Rzucać monetą nie musiałam. Kilka dni temu poznałam Radka – jedziemy razem. Wyjazd o 5 rano jednak nie był możliwy dla niego, a pociąg do Rzeszowa jedzie o 14. Wybór prosty (:
Teoretycznie powinno być łatwiej z południa na północ. Zoba-czy-my 🙂
Płótno pocięte na kawałki, gwoździe do jego naciągania wybrane, spakowane, od Mamy dostałam daktyle i żurawinę.
Hej ho! and so on 🙂
Reklamy